Wyświetlenia ♥

sobota, 18 maja 2013

Rozdział 11


Całą noc nie mogłam spać. Myślałam tylko o tym kto to napisał. Zastanawiałam się też czy to przypadkiem nie Chris po dłuższych namyśleniach stwierdziłam że to nie on. Wkońcu od razu pokazałby się. Około 2 dostałam sms od nieznanego numeru
Od : Nieznany
Spotkajmy się za 30 minut pod sklepem – Mokpol. Najukochańszy Justin ♥

To było miłe to znaczy że go wcześniej wypuścili. Poszłam do szafy. Nie wiedziałam co na siebie włożyć. Porozwalałam ubrania zanim coś znalazłam. Postanowiłam założyć szare dresy, czarną bluzę z napisem ”SWAG” i nike. Nałożyłam jeszcze na siebie mały make-up, który składał się z eyelineru i pudru. Kiedy bylam już gotowa, założyłam torbę i poszłam do halu. Tam pocichutku, żeby nikogo nie obudzić zeszłam na paluszkach do drzwi. Otwierając je usłyszałam coś z góry. Wybiegłam z domu, na szczęście nie trzaskając drzwiami. Wybrałam dłuższą drogę, po to by nie przechodzić koło lasku. W dzień wydawał się naprawdę piękny, ale w nocy był straszny. Przypominało mi się zdarzenie sprzed kilku dni. Na miejscu byłam na czas. Nikogo nie widziałam. Po chwili ktoś do mnie podszedł i zakrył mi oczy. Myślałam że to Bieber ale pomyliłam się. Kiedy mogłam otworzyć wreszcie oczy. Zobaczyłam, że jestem w samochodzie, rozglądając się zauważyłam Selenę. No i już wszystko jasne. Odezwałam się do niej :
-O co za miła niespodzianka. Czyli to był twój plan wkręcić mnie, a potem wepchnąć do tego samochodu ?
-Skarbie, skarbie. Musisz się jeszcze dużo nauczyć -odpowiedziałam z tym uśmieszkiem na twarzy
Z chęcią zmazałabym jej go z twarzy.
-Co masz ze mną zrobić -zapytałam z przerażeniem
-Oj nic chcę tylko ci wytłumaczyć coś. Poczekaj jeszcze chwila, staniemy i porozmawiamy
Zapowiadało się nieciekawie. Po 5 minutach samochód się zatrzymał wszyscy wysiedli oprócz mnie i Gomez. Podeszła do mnie, walnęła mnie i powiedziała
-Widzę, że tamto walnięcie nic cię nie nauczyło
-Nie rozumiem o co ci chodzi
-Już nie zgrywaj takiej księżniczki. Mamusia Cię nie nauczyła, że nie zarywa się do cudzych chłopaków
-Co masz na myśli -zapytałam
-Te twoje tweety do Justina. Ja już cię rozszyfrowałam. Specjalnie zgrywałaś taką obojętną na niego na początku, a w głębi duszy miałaś na niego ochotę
Chciałam już coś powiedzieć ale ona krzyknęłą :
-Zamknij się mała kurwo bo teraz ja mówie. Nie przerywaj mi
-Chciałaś żeby on na ciebie poleciał. Pragnęłaś tego dlatego teraz pokaże ci z kim zadarłaś
Nie mogłam już tego wytrzymać tych wszystkich oskarżeń, miałam dość. Wstałam i zaczęłam mówić do niej głosem, którego sama bym się przestraszyła.
-Teraz ty mnie słuchaj. Nie masz prawa tak do mnie mówić. Prawda kiedyś nienawidziłam Justina, ale nigdy na niego nie leciałam. To tylko przyjaciel. Najwyraźniej jesteś o mnie zazdrosna. Zresztą nie dziwie się po tym co zrobiłam Jusowi, jak go zraniłaś. Nie mógł się pozbierać. Kiedy było już dobrze zjawiłaś się ty i znowu mu namieszałaś w głowie. Jak on mógł wrócić do takiej dziwki jak ty. Pewnie pierdoliłaś się z kim popadnie jak z nim zerwałas, potem zabrakło ci kasy to wróciłaś.
Widać że się wkurzyła, poczułam satysfakcję z tego co powiedziałam. Chciała coś powiedzieć ale nie wiedziała co. Zawołała chłopaków i kazała im jechać. Jak już dojeżdzaliśmy, odezwała się do mnie :
-Jesteś mocna w gębie. Ale nie zapominaj że Justin jest ze mną, a nie z tobą. Nawet jak go wykorzystuje to on tego nie wie, a na pewno nie uwierzy takiej sucz jak tobie. Jesteś tylko głupią, naiwną laską. Nie osiągnęłaś nic w życiu. Myślisz, że on cię lubi, a tak naprawdę tylko zgrywa, żeby ci potem zrobić przykrość
Potym co usłyszałam, nie wytrzymałam i teraz ja walnęłam ją z ”liścia” chyba ją zabolało bo przyłożyła rękę i nie mogła jej odkleić. Nawet nie wiedziałam że potrafię porządnie przyjebać. Dojechaliśmy pod mój dom, wysiadłam i poleciałam pod drzwi. Po cichu weszłam do środka tam niestety czekała na mnie mama...


BARDZO PRZEPRASZAM ŻE NIE DODAŁAM WCZORAJ ALE MIAŁAM NAPISANE NA KOMPIE ALE NA NIM ZEPSUŁ SIĘ INTERNET I NIE MOGŁAM ZNALEŹĆ PENDIVE A POZA TYM KOLEŻANKA U MNIE NOCOWAŁA <3
NIE WIEM KIEDY SIĘ POJAWI NOWY ROZDZIAŁ, PONIEWAŻ MUSZĘ OCENY POPRAWIAĆ POSTARAM SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ ;]
http://ask.fm/Kidrauhl668/answer/41869608166 <-- PROSZĘ LAJKUJCIE KICIE <3 JAK TO WYGRAM OBIECUJE BARDZO CZĘSTO ROZDZIAŁY :* <3 MAM JAKIŚ TYDZIEŃ, BO TYLE BD TRWAŁ KONKURS ŻEBY ZDOBYĆ JAK NAJWIĘKSZĄ ILOŚĆ GŁOSÓW <3

16 komentarzy:

  1. Nawet ok .. zapraszam do mnie :) http://just-trust-me-i-love-u.blogspot.com/ Rozdziały są co 1-2 dni ( czasami nawet są 2 dziennie ) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mega mega mega <3 <3 zapraszam do siebie http://wszystkowkurwia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. zajebisty ale krótki ;cc <33

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny :DD szkoda że taki krótki :P

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam na następny :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Super czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału..<3

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz fajne pomysły na rozdziały.. lubię twój blog i czekam na kolejne rozdziały <3

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mogę doczekać się nn rozdziału :) KOCHAM <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pisz dalej :D
    Zapraszam do mnie http://staywithmeforeverbeth.blogspot.com/ to mój pierwszy blog więc może być nieudany i nudny na początku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne czekam z niecierpliwością na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham ten blog.. Pisza dalej :<)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham tego bloga <333 Kiedy next ?? :***

    OdpowiedzUsuń